wtorek, 5 lutego 2019

Pomadki Rhea

Dziś przychodzę do Was z recenzją naturalnych pomadek kosmetycznych  Rhea








Niewiarygodnie pielęgnacyjna i komfortowa pomadka, stworzona wyłącznie z naturalnych składników. Otula wargi miękką, przyjemną kołderką, chroniąc je przed wysuszeniem i pękaniem.
Pomadki dobrze kryją i są dość trwałe. W niezwykły sposób nawilżają i odżywiają delikatny naskórek warg. Leczą podrażnione i przesuszone wargi oraz chronią je przed złym wpływem środowiska. Doceni je każda posiadaczka wrażliwej skóry. Pomadkę można używać także jako kremowy róż do policzków - jest to super opcja 2 w 1 :)
Pomadka posiada delikatny, lekko pomarańczowy zapach, pochodzący z naturalnego olejku pomarańczowego. Pomadki są ręcznie robione, powierzchnia nowej pomadki nie zawsze jest idealnie równa. Zawiera wyłącznie naturalne masła, oleje i woski, nie zostawiaj jej w zbyt ciepłym miejscu (np. rozgrzany samochód), ponieważ może się rozpłynąć. Każdy naturalny kosmetyk, którego nie używasz przez dłuższy czas, dobrze jest włożyć do lodówki.
Pomadki nie nadają się dla wegan, zawierają produkty odzwierzęce: wosk pszczeli oraz lanolinę.




Pojemność: 4gr
Opakowanie wys. 7,6 cm, szer. 1,8 cm

INCI: Butyrospermum parkii butter, lanolin, castor oil, mica, titanium dioxide, zinc oxide, beeswax, citrus aurantium dulcis peel oil, iron oxides


Pomadki świetnie sprawdzają się na ustach jak i na policzkach. Cechują się dobrą trwałością, dobrze pielęgnują, a przede wszystkim największy plus za rewelacyjny skład. Nie miałam jeszcze okazji stosować pomadek o naturalnym składzie i jestem bardzo zadowolona z ich działania :) 
Zapraszam Was na stronę: https://rhea.com.pl/

1 komentarz: