sobota, 26 września 2020

Poster store i kod dla Was :))

 Witajcie! :)

Dziś przychodzę do Was z tematem wnętrzarskim. Rozpoczęła się jesień,  czas porządków u mnie już dawno rozpoczęty, w związku z tym postanowiłam się na delikatną zmianę mojego otoczenia. Z pomocą przyszedł posterstore - sklep obfitujący w  przeróżne plakaty. Czasem takie niewielkie zmiany bardzo korzystnie wpływają na samopoczucie. Przecież to właśnie w domu mamy się czuć najlepiej.




Firma w swojej ofercie ma plakaty i ramki a przede wszystkim w ciekawy sposób pomaga stworzyć wyjątkową, nietuzinkową  galerię na ścianę. Dodatkowo firma dba o środowisko - dla mnie to bardzo ważny aspekt. Wszystkie obrazy są wydrukowane na papierze ekologicznym FSC, produkowane w lokalnych szwedzkich drukarniach.






Ramki natomiast można dobrać według upodobań i rozmiaru. Ramy można łatwo otworzyć od tyłu dzięki metalowym uchwytom i zawiesić zarówno w pionie, jak i poziomie. Ramy wyposażone są w szybkę z pleksiglasu (pleksi), która jest lżejsza i odporniejsza na stłuczenia niż prawdziwe szkło, posiadając jednocześnie te same właściwości odblaskowe.



Do wyboru są: złote, czarne metalowe, miedziane, srebrne, czarne drewniane, białe drewniane, dębowe, orzechowe w przeróżnych rozmiarach,tj.: 13x18 cm, 21x30 cm, 30x40 cm, 40x50 cm, 50x50 cm, 50x70 cm oraz 70x100 cm. Ja wybrałam średnie ramki, bo nie mam dużego mieszkania i nie chciałam otrzymać efektu przytłoczenia.
Poster store oferuje nam plakaty z takich kategorii jak: fotografia, natura, botanika, zwierzęta, ilustracje, abstrakcje, moda, typografia, cytaty, mapy, miasta, obrazy do kuchni, czarno-białe, vintage, architektura, motywacyjne i miłość. Jest tego naprawdę sporo i każdy znajdzie coś dla siebie. Dlatego nawet drobny pomysł na metamorfozę w Waszych mieszkaniach mogą całkowicie odmienić plakaty w ramkach.

Jestem zadowolona z efekt jaki uzyskałam w mieszkaniu, czuję że wnętrze nabrało lekkości niewielkim kosztem - Wam też polecam ten zabieg! :)

Pierwszy raz odważyłam się na obrazki w kuchni i od razu jakoś przyjemniej. 



Zapraszam na stronę: posterstore.pl 

Macie też 35% zniżkę z hasłem: magdaikosmetyki35 

wtorek, 4 sierpnia 2020

Zmiana wnętrza z Desenio

Witajcie! :)

Dziś przychodzę do Was z tematem wnętrzarskim. Lato w pełni, czas porządków u mnie już dawno rozpoczęty, w związku z tym postanowiłam się na delikatną zmianę mojego otoczenia. Z pomocą przyszedł https://desenio.pl- sklep, gdzie znajdziecie mnóstwo przeróżnych plakatów. Czasem takie niewielkie zmiany bardzo korzystnie wpływają na samopoczucie. Przecież to właśnie w domu mamy się czuć najlepiej.
















Firma w swojej ofercie ma plakaty i ramki a przede wszystkim w ciekawy sposób pomaga stworzyć wyjątkową, nietuzinkową  galerię na ścianę. Dodatkowo firma dba o środowisko - dla mnie to bardzo ważny aspekt. Wszystkie obrazy są wydrukowane na papierze ekologicznym FSC, produkowane w lokalnych szwedzkich drukarniach.

Ramki natomiast można dobrać według upodobań i rozmiaru. Ramy można łatwo otworzyć od tyłu dzięki metalowym uchwytom i zawiesić zarówno w pionie, jak i poziomie. Ramy wyposażone są w szybkę z pleksiglasu (pleksi), która jest lżejsza i odporniejsza na stłuczenia niż prawdziwe szkło, posiadając jednocześnie te same właściwości odblaskowe.



Do wyboru są: złote, czarne metalowe, miedziane, srebrne, czarne drewniane, białe drewniane, dębowe, orzechowe w przeróżnych rozmiarach,tj.: 13x18 cm, 21x30 cm, 30x40 cm, 40x50 cm, 50x50 cm, 50x70 cm oraz 70x100 cm. Ja wybrałam średnie ramki, bo nie mam dużego mieszkania i nie chciałam otrzymać efektu przytłoczenia.
Desenio oferuje nam  plakaty z takich kategorii jak: fotografia, natura, botanika, zwierzęta, ilustracje,  moda, typografia, cytaty, mapy, miasta, obrazy do kuchni, czarno-białe, vintage, architektura, motywacyjne i miłość. Jest tego naprawdę sporo i każdy znajdzie coś dla siebie. Dlatego nawet drobny pomysł na metamorfozę w Waszych mieszkaniach mogą całkowicie odmienić plakaty w ramkach.




Jestem zadowolona z efekt jaki uzyskałam w mieszkaniu, czuję że wnętrze nabrało lekkości niewielkim kosztem - Wam też polecam ten zabieg! :)


Zapraszam na stronę: https://desenio.pl/
Macie też zniżkę z hasłem: CISZA25 na 25% zniżki na plakaty w Desenio (promocja nie obejmuje ramek i plakatów z kategorii Handpicked/ Collaborations/ Personalizowane.

niedziela, 2 sierpnia 2020

Astratex - recenzja bielizny

Witajcie! :) 
Dziś przychodzę do Was z tematem dotyczącym bielizny. 
Pokażę Wam moje zamówienie ze sklepu Astratex
Najpierw jednak  kilka słów o bieliźnianych początkach. 
Choć wydaje się to nieprawdopodobne, historia biustonoszy rozpoczęła się już  ponad trzy tysiące lat temu! Oczywiście starożytnym opaskom, mającym podtrzymywać i formować biust, daleko było do naszych współczesnych koronkowych cudnej bielizny, ale na przestrzeni czasu unowocześniano ich formę. Wszystko po to, by kobiety czuły się pięknie i komfortowo!
W czasach starożytnych panował kult nagości, teoretycznie kobiety nie potrzebowały staników, jednakże zmieniło się to wraz z ich wzrastającym zainteresowaniem aktywnością fizyczną. Uprawiające sport panie musiały w jakiś sposób podtrzymywać swoje piersi, okalając je zazwyczaj obcisłymi pasami lub przewiązując specjalnymi wstęgami. Trend szybko przyjął się w życiu codziennym i wprost z Grecji przeniósł się na rzymskie salony.
W średniowieczu kobieta musiała wyglądać skromnie, a to nie pozwalało jej na emanowanie odkrytym dużym biustem. Piersi zasłaniano optycznie pomniejszającymi je bandażami, rezygnując przy tym z noszenia ubrań o większych dekoltach. Dopiero w XVI wieku ponownie zachwycono się kobiecymi kształtami, które stały się celem zainteresowania samych projektantów mody. Za kanon piękna uznano figurę klepsydry, czego skutkiem było utworzenie pierwszych damskich gorsetów. Pierwsze dwuczęściowe komplety zaczęto projektować w XVIII w., jednak te prawdziwe biustonosze damskie, kojarzone z dzisiejszymi czasami, pojawiły się dopiero na przełomie XIX i XX wieku. Spory wpływ na tę zmianę miało odkrycie przez lekarzy konsekwencji zdrowotnych wynikających z noszenia gorsetów.
Dzisiaj mamy do wyboru przeróżne rodzaje bielizny w każdych kolorach, możemy poczuć się komfortowo. 

W ostatnim czasie robiłam w szafie bieliźniane porządki dlatego zdecydowałam się na kilka różnych nowych fasonów.

Astratex to firma, która od 19 lat dostarcza klientkom biustonosze, kostiumy kąpielowe oraz odzież sportową. W sklepie znajdziecie klasyczne proste biustonosze, a także wiele koronkowych propozycji.

Postawiłam na klasykę wybrałam dwupak biustonoszy usztywnianych Louise - idealnie sprawdzają się codziennie do białych bluzek i koszul oraz cielisty Air Lite - wykorzystuję go do sportowych ćwiczeń, uszyty jest z miłego materiału, który błyskawicznie schnie. Sprawdzi się do pilates, jogi.



Uważam, że każda kobieta powinna mieć w swojej garderobie komplet - mój to bordowy komplecik Kendall  - do wyboru macie zarówno biustonosz usztywniany jak i miękki koronkowy :) 





Niebieski biustonosz to model Molly usztywniany 
Można do niego dopasować majtki do kompletu. 
Biustonosze wykonane są z nienaganną starannością - mają idealnie wszyte koronki, nie ma żadnych wystających niteczek. 


Używam biustonoszy już kilka tygodni i sprawują się idealnie. Mój ulubieniec to niebieski Molly usztywniany koronkowy oraz milusi sportowy Air Lite.
Bielizna przychodzi zapakowana w folię, która jest z recyclingu - za co duży plus. Wszystkie produkty są dobrej jakości i w przystępnych cenach.
Zdecydowanie polecam Wam sklep https://www.astratex.pl/
Zapraszam! :)
Miłego tygodnia, dajcie znać czy firma jest Wam znajoma :)
M.

niedziela, 17 maja 2020

Swanson - kremy

Witajcie! Dziś przychodzę do Was z recenzją kremów od Swanson ze sklepu https://www.naturawit.pl/


Postanowiłam przetestować: 


Krem z niacyną - zawiera niacynę i niacynamid UPS 


Składniki:

Woda oczyszczona (dejonizowana), żel z liści aloesu barbadensis (aloes), gliceryna roślinna, olej z nasion Simmondsia chinensis (jojoba), olej z Prunus amygdalus dulcis (ze słodkich migdałów), olej z pierwszego tłoczenia Cocos nucifera (kokosowy), kwas stearynowy, cetyl alkohol, wosk pszczeli, masło kakaowe, masło shea, fenoksyetanol, d-pantenol (witamina B-5), witamina E (tokoferol), witamina C (kwas askorbinowy), lecytyna sojowa, wodorotlenek potasu, guma ksantanowa, niacyna USP, niacynamid USP, Ekstrakt z liści Origanum vulgare (oregano), ekstrakt z grasicy pospolitej (tymianek), ekstrakt z kory Cinnamomum zeylanicum (cynamon), ekstrakt z liści Rosmarinus officinalis (rozmaryn), ekstrakt z kwiatów Lavandula angustifolia (lawenda), ekstrakt ze skórki Citrus medica limonum (cytryna),Wyciąg z liści Mentha piperita (mięta pieprzowa), wyciąg z korzenia Hydrastis canadensis (goldenseal), wyciąg z liści Olea europaea (oliwka).

Sposób użycia:

Nakładaj na świeżo umytą skórę dwa razy dziennie. Nadaje się do noszenia pod makijażem.
Głównym składnikiem produktu jest witamina B3 w wysokim stężeniu, która ma właściwości nawilżające, ochronne i wygładzające. Krem zapobiega przesuszeniom, gdyż tworzy na skórze ochronną barierę, zapobiegającą nadmiernej utracie wilgoci. Skóra staje się złagodzona, koloryt wyrównany, a objawy trądziku różowatego zmniejszają się.

Wskazania:

- cera sucha, naczyniowa
- rumień, zaczerwienienie skóry
- trądzik różowaty
- zaburzona bariera ochronna naskórka
Badania nad „zewnętrznym” działaniem witaminy B3 na skórę rozpoczęły się w 1975 r. Jednak najintensywniejsze prace nad jej wykorzystaniem w kosmetykach przeprowadzono dopiero w latach 90. zeszłego stulecia. Odkryto, że znaczna część naniesionej na skórę witaminy B3 może przeniknąć głębiej i zwalczać różne problemy skórne - trądzik,  wypryski, zaczerwienienia, szorstkość i stany zapalne. Okazało się też, że jej skuteczność można poprawić, używając specjalnych związków, tzw. promotorów przenikania. Co istotne związek ten, w porównaniu z innymi składnikami chemicznymi o podobnych właściwościach  (np. z retinolem)  jest nie tylko bardziej stabilny, odporny na światło, ogrzewanie i utlenianie, co ułatwia jego wykorzystanie w przemyśle.  W kosmetykach witamina B3 może ukrywać się pod mianem niacyny, niacynamidu lub nikotynamidu.
Okazało się, że witamina B3 zmniejsza utratę wody przez skórę, reguluje procesy odnowy naskórka, stymuluje produkcję kolagenu w fibroblastach (komórkach skóry). Jest też silnym przeciwutleniaczem, hamuje powstawanie wolnych rodników, chroni skórę przed promieniowaniem UV, główną przyczyną jej starzenia się, zmniejsza przy tym przebarwienia i zapobiega powstawaniu nowych. Dzięki niej skóra staje się gładsza, zdrowsza, młodsza.
Krem bardzo szybko się wchłania nie pozostawiając tłustego filmu. Idealnie nadaje się do pielęgnacji skóry wrażliwej i przesuszonej. Stosuję go głównie na noc lub w dni, które nie maluję się. Zdecydowanie zauważyłam pozytywny wpływ na nawilżenie i elastyczność skóry. 










Drugi krem od Swanson to organiczne masło shea 
Odkąd kilka lat temu poznałam dobroczynne właściwości masła shea, nie rozstaję się z tym kosmetykiem na półce. Jest to najlepszy przyjaciel nawilżonej skóry. 
 Masło shea było cenione jako jeden z najlepszych na świecie miejscowych ochraniaczy od tysięcy lat, kiedy starożytni Egipcjanie używali go do ochrony skóry i włosów przed płonącym słońcem i gorącymi, suchymi wiatrami pustyni. Legendarna egipska królowa Kleopatra, znana na całym świecie ze swojej wyjątkowej urody, podobno polegała na maśle shea, aby chronić swoją cerę w surowym pustynnym klimacie. Popularność masła shea trwa do dziś, gdzie jest szeroko stosowany jako składnik odżywek do włosów, kremów do pielęgnacji skóry i nawilżaczy.
Tym, co sprawia, że ​​masło shea jest tak wyjątkowo skuteczne, jest jego wyjątkowy profil kwasów tłuszczowych, który składa się z około 40 do 60% kwasu oleinowego, wraz z dużą ilością kwasu stearynowego i mniejszymi ilościami kwasu palmitynowego i linolenowego. Ta wyjątkowa kombinacja kwasów tłuszczowych szybko wchłania się w skórę, a jej właściwości wiążące wodę pomagają zatrzymać wilgoć i chronić przed żywiołami nawet w najtrudniejszych warunkach. Ponadto masło shea zawiera związki fenolowe o silnych właściwościach przeciwutleniających, które chronią skórę przed wolnymi rodnikami, aby zachować młody blask.
Zaletą masła od Swanson jest to, że jest ono nierafinowane, bez sztucznych rozpuszczalników i dodatków, pochodzi z Afryki Wschodniej.




Kiedy przyda się nam masło shea? 

1. Czyste masło shea może zastąpić stosowany do tej pory krem pod oczy - jego właściwości pozwolą na redukcję cieni oraz obrzęków pod oczami.
2. Warto szukać pomadek ochronnych do ust z dodatkiem masła shea lub stosować czystą postać masła bezpośrednio na skórę ust - doskonale zregeneruje suche i spierzchnięte usta, a do tego będzie stanowiło skuteczną ochronę przed mrozem i słońcem.
3. Masło shea można też stosować jako balsam łagodzący po opalaniu lub “maść” na drobne skaleczenia lub otarcia - łagodzi poparzenia po słońcu i przyspiesza regenerację uszkodzonego naskórka. Używam masełka do skórek przy paznokciach - idealnie działa na wysuszone miejsca.
4. Używam masła również po kąpieli, gdy skóra jest bardziej przesuszona niż zwykle.



Jeśli zainteresowały Was kosmetyki z super prostymi składami odsyłam Was:

Miłego weekendu Kochani!
Magda 

sobota, 16 maja 2020

Sensum Mare - zaawansowane serum rewitalizujące

Witajcie! 
Dziś przychodzę do Was z recenzją ALGOLIGHT zaawansowanego serum rewitalizującego i przeciwzmarszczkowego dedykowanego dla  cery tłustej i mieszanej.





Skoncentrowane serum do twarzy zostało stworzone z myślą o specjalistycznej pielęgnacji cery tłustej i mieszanej. Potężna dawka 18 składników aktywnych skutecznie redukuje zmarszczki oraz oznaki starzenia.Unikalne połączenie alg z wodą z lodowca, bogate w minerały i pierwiastki śladowe, umacnia skórę oraz normalizuje pracę gruczołów wydzielniczych. Niskocząsteczkowy kwas hialuronowy zwiększa poziom wygładzenia, działa liftingująco zwiększając jędrność skóry. Wyciąg z pereł działa antybakteryjnie, powstrzymuje odpływ wody z bariery naskórka. Ekstrakt z 7 alg wzmacnia i rewitalizuje skórę oraz łagodzi podrażnienia. Wyjątkowy rodzaj algi – zielony kawior – dostarcza cennych składników odżywczych i jak gąbka przyciąga wilgoć, a później stopniowo ją uwalnia, gdy skóra tego potrzebuje. Arginina, zapewnia nawilżenie głębszym warstwom skóry oraz wzmacnia barierę lipidową.

Wskazania: codzienna pielęgnacja skóry tłustej i mieszanej z przeznaczeniem dla skóry młodej i dojrzałej, redukcja zmarszczek, zmniejsza nadmierne wydzielanie sebum
Stosowanie: aplikować niewielką ilość serum na oczyszczoną skórę twarzy i szyi pod makijaż lub krem, stosować rano i wieczorem
Skład: Aqua, Glycerin, Hydrogenated Starch Hydrolysate, Xanthan Gum, Hydrolyzed Pearl, Alphanizomenon Flos-Aquee Extract, Caulerpa Lentillifera Extract, Enteromorpha Compressa Extract, Undaria Pinnatifida Extract, Porphyra Umbilicalis Extract, Lithothamnium Calcareum Extract, Fucus Vesiculosus Extract, Hydrolyzed Hyaluronic Acid, Arginine, Sodium Lactate, Sodium Pca, Glycine, Fructose, Urea, Niacinamide, Inositol, Lactic Acid, Citric Acid, Polysorbate 20,Gluconolactone, Calcium Gluconate, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Phenoxyethanol, Parfum



Skład serum jest naprawdę bardzo dobry :) 



Stosuję kosmetyk już miesiąc i myślę, że zdecydowanie jest on warty zainteresowania. Mam skórę mieszaną - zarówno tłustą w strefie T jak i przesuszoną na policzkach i jest ono dla mnie idealne. Stosuję rano i czasem wieczorem pod krem albo indywidualnie. Skóra zdecydowanie jest bardziej nawilżona, koloryt cery ulega ujednoliceniu, tak jak obiecuje Producent, co do zmarszczek na razie na szczęście ich nie mam więc w tej kwestii nie jestem w stanie ocenić :) Zauważyłam, że korzystnie wpływa też na wydzielanie sebum. 

czwartek, 30 kwietnia 2020

Pure Hemp - olej konopny CBD

Witajcie! :) 
Dziś przychodzę do Was z nieco innym tematem niż zazwyczaj - o oleju konopnym CBD. Na początek kilka słów tytułem wprowadzenia :)  


CBD jest jednym z ponad 100 kanabinoidów, czyli naturalnych związków występujących w Cannabis sativa – roślinie marihuany. Obok THC, jest to główny czynny związek występujący w konopiach indyjskich. Oba z nich są najlepiej poznanymi i zbadanymi substancjami, jakie zawiera ta roślina.
W przeciwieństwie do THC, CBD nie jest substancją psychoaktywną. Oznacza to, że podczas używania CBD nie mogą wystąpić wszystkie negatywne skutki, jakie są związane z THC (np. lęki, paranoje, problemy z pamięcią). Według bardzo wielu badań, CBD przynosi znaczące korzyści w różnych schorzeniach, a wielu z nich nie można leczyć farmakologicznie.

 Czego możemy się spodziewać używając CBD
Na dzień dzisiejszy olej CBD jest substancją bardzo dobrze przebadaną. Wykazuje on następujące właściwości i pomaga między innymi w niżej wymienionych schorzeniach:
  • właściwości przeciwnowotworowe,
  • działa na stany zapalne i autoimmunologiczne,
  • neuroprotekcyjne w chorobach degeneracyjnych,
  • łagodzi objawy stwardnienia rozsianego,
  • potencjalnie pomocny przy schizofrenii,
  • zmniejsza napady epilepsji,
  • działa na stany lękowe,
  • łagodzi ból, w tym szczególnie bóle chroniczne,
  • pomocny w reumatoidalnym zapaleniu stawów,
  • łagodzi nudności i zwiększa apetyt,
  • zmniejsza ryzyko cukrzycy,
  • zmniejsza ryzyko zachorowania na choroby serca,
  • pomaga w walce z depresją,
  • pomocny w nieswoistym zapaleniu jelit,
  • chroni przed bakteriami,
  • działa protekcyjnie dla mózgu i chroni go przed poważnymi chorobami,
  • działa pozytywnie na wzrost kości,
  • łagodzi objawy związane z zaburzeniami ruchu (dyskineza),
  • pomocny w bezsenności,
  • pomaga w walce z uzależnieniami od narkotyków, opioidowych środków przeciwzapalnych oraz papierosów,
  • łagodzi stany zapalne skóry związane z łuszczycą,
  • działa pozytywnie na zmiany trądzikowe.



Forma jaką wybierzecie zależy tylko od Was- kapsułki są prostszą wersją  ale stosowanie olejku w kropelkach z pipety zupełnie mi nie przeszkadza i nawet polubiłam taką postać.

Olejek CBD 5% 
  • min. 500 mg full spectrum naturalnych fitozwiązków
  • zawiera naturalne flawony, terpeny i chlorofil
  • źródło wit. K, A, E, D i kwasów Omega-3 i Omega-6
  • baza: organiczny zimnotłoczony olej z nasion konopi
  • produkowany i badany laboratoryjnie
  • wolny od pestycydów i metali ciężkich
  • bezrozpuszczalnikowa metoda produkcji
  • relacja ceny do jakości – 17gr / 1mg
  • CBD jest obiecującym lekiem w walce z różnymi stanami zapalnymi, w szczególności z tymi związanymi z bólem. Działa na system kannabinoidalny organizmu, zmniejszając ów stan i równoważąc układ odpornościowy, chroni organizm przed stresem oksydacyjnym.
    Układ odpornościowy człowieka jest wrażliwy na kannabinoidy wytwarzane przez nasz organizm, a także na te, które przyjmuje z
    zewnątrz. Ten wewnętrzny system kannabinoidowy w chorobie autoimmunologicznej i w stanach zapalnych, może być nierównowadze. Jest to dość nowe odkrycie w świecie nauki.
  • Krople stosować pod język, po 30-60 sekundach połknąć, nie przekraczać: 4-8 kropel na dzień: 2-4 kropli / 2-3 razy dziennie
    Olej CBD 5% najlepiej stosować regularnie dla potencjalnie najlepszego efektu.
Przytoczę Wam kilka ciekawych badań, które można znaleźć na pubmed - stronie na której wyszukamy tysiące wiarygodnych artykułów z dziedziny medycyny. 
W badaniu tkanek na skórze człowieka, CBD stosowany na skórę zmniejsza produkcję serum oraz liczbę gruczołów łojowych. Olejek wykazuje również działanie przeciwzapalne, co jest oczywiście korzystne przy występowaniu trądziku. CBD zmniejsza również nadmierny podział komórek skóry (keratynocytów), który jest przyczyną łuszczycy. 
W badaniu obrazowania mózgu okazało się, że pojedyncza dawka CBD, wynosząca 400 mg, zmniejszyła lęk u 10 osób z sezonowym zaburzeniem afektywnym (DB-S). CBD zadziałało na zmniejszenie przepływu krwi do części układu limbicznego, który często jest nadmiernie aktywny w tego typu zaburzeniach. Kannabinoid zwiększył przepływ krwi do innego regionu ważnego dla funkcji poznawczych i motywacji (kora obręczy tylnej).
Zagłębiając się bardziej w temat anglojęzycznych artykułów znajdziemy naprawdę bardzo znaczną ich ilość, co utwierdziło mnie w przekonaniu, że warto spróbować :) 
Na razie zaobserwowałam pozytywne działanie na mój sen. Zawsze miałam problem z zasypianiem, a teraz przykładając głowę do poduszki od razu zasypiam. Jest to duża pozytywna zmiana. 
Liczę też, że z czasem poprawie ulegną zmiany trądzikowe. Na razie jest ich troszkę mniej. Mam nadzieję, że wkrótce będzie jeszcze lepiej. Tymczasem zapraszam Was po więcej informacji na stronę: https://purehemp.pl/. A może ktoś z Was ma już doświadczenia w temacie CBD? 
Jeśli tak czekam na wieści. 
Pięknego weekendu!
Magda 


niedziela, 19 kwietnia 2020

Robot sprzątający MBOT500 i rabat dla Was

Witajcie w tym ciężkim dla nas wszystkim czasie 
Przychodzę do Was dziś z recenzją automatycznego odkurzacza  Moneual MBOT500. Testowałam go codziennie przez ostatnie 2 tygodnie. 


Już kilka lat zastanawiałam się nad zakupem tego typu sprzętu, zastanawiając się czy warto. Właśnie przekonałam się, że zdecydowanie TAK. Dlaczego? 
Robot zdecydowanie zaoszczędza nam czas poświęcony sprzątaniu. Posiada 3-stopniową siłę zasysającą, która w zestawieniu z inteligentnym poruszaniem się po obszarze sprzątania gwarantuje świetne sprzątanie. Zdecydowanie sprzęt docenią posiadacze czworonogów, którzy codziennie muszą pozbywać się sierści z podłóg mieszania. Mój Stefan ( teraz to przecież  nowy domownik ;)) idealnie radzi sobie z kurzem, tzw. kotami znajdującymi się głównie po rogach. Właśnie -  a'propos rogów - odkurzacz ma funkcję odkurzania boków ścian i jest to strzał w 10! Wystarczy na pilocie nacisnąć odpowiedni przycisk i zrobione. My w tym czasie możemy iść na zakupy, a Stefan zajmuje się naszą robotą. Akurat teraz te wyjścia do sklepów to może nie jest najlepszy pomysł ale przynajmniej do ogrodu :)) 

Robotem automatycznym MBOT500 możesz komfortowo sterować za pomocą pilota o ergonomicznym kształcie – wygodnie trzyma się w dłoni. Bez problemu zaprogramujesz harmonogram pracy tego nowoczesnego odkurzacza – wyruszy do działania o określonej godzinie w danym dniu. Ustawienie i zaprogramowanie robota nie sprawia żadnej trudności - nawet starsze osoby nie będą miały problemów z tym zadaniem. 

Siła zasycająca wytwarzana w odkurzaczu przez wysokiej jakości wentylator, który pracuje z prędkością 1800 obrotów na minutę kierowana jest przez zaawansowane systemy przepływu powietrza nawet w sytuacji zapełnionego kosza na nieczystości. 
Robot nie tylko zbierze z podłogi nieczystości ale także umyje nawierzchnię!
W zestawie otrzymujemy głowicę mopującą z 2 mikro ściereczkami. Mamy do wyboru funkcję mopowania - zarówno na sucho jak i na mokro. 

Dla mnie dużym atutem jest prostota w obsłudze. Robot jest pozbawiony uciążliwych klapek i pokrywek, jest bardzo intuicyjny. Zbiornik na kurz jest duży dzięki czemu ograniczona jest częstotliwość czyszczenia. W pojemniku znajduje się filtr Hepa, który odpowiedzialny jest za dokładne czyszczenia powietrza - to ważna informacja dla alergików. 
Stefan jest dosyć cichym pomocnikiem wykonującym swoją pracę. Jest niski - 8,2 cm w związku z czym wjeżdża do trudno dostępnych miejsc.
Robot na jednym ładowaniu w stacji dokującej pracuje około 2 godzin :) 

Po zakończeniu pracy wraca sam do swojego 'domku'. Naprawdę polecam Wam sprzęt, ułatwi życie. 
Po więcej informacji zapraszam: 
Na wszystkie produkty ze sklepu macie zniżkę 10% :) Hasło: przystanekcisza
Trzymajcie się zdrowo! 
Magda 


czwartek, 19 marca 2020

EcoSophia

Witajcie!
Dziś przychodzę do Was z postem odzieżowym. Czy kupując ubrania zwracacie uwagę na ich składy?  Niestety większość ubrań pochodzących z popularnych sieciówek to poliester. 
Włókna syntetyczne powstają w procesach technologii chemicznej, podczas których modyfikuje się ich strukturę. Są one wytwarzane od początku do końca z polimerów syntetycznych w procesie polimeryzacji (głównie z węgla i ropy naftowej). Najpopularniejsze to włókna nylonowe czy akrylowe, poliestry, poliamidy.  Naturalne włókna są wytrzymałe, przyjazne dla skóry, po wielu praniach nie widać ich zużycia, nie elektryzują się. Wełna z merynosa świetnie chroni przed zimnem, odprowadza wilgoć na zewnątrz.
 EcoSophia to sklep, w którym znajdą Państwo ubrania wyłącznie z naturalnych materiałów. To jest rzecz, można by powiedzieć, definicyjna - podstawowa i najważniejsza. W EcoSophii można dostać ubrania nie tylko z wełny, ale również innych naturalnych materiałów -  cokolwiek się znajdzie w tym sklepie, pasuje to do garderoby naturalnej, prostej i dobrej jakości. Bez pośpiesznego podążania za zmieniającymi się trendami mody, bez obaw o to, co na siebie wkładamy (i jak to działa na nasze ciało) i bez problemu pełnej szafy, z której po otwarciu "nie ma się w co ubrać".
Znaczna większość asortymentu EcoSophii pochodzi od firmy Engel. Jest to niemiecka marka, która od ponad 30 lat zajmuje się produkcją odzieży z naturalnych materiałów zgodnie z ekologicznymi standardami - jak podkreślają - z respektem zarówno dla naszej skóry, jak i dla natury. Zatem są to nie tylko ubrania z naturalnych materiałów (bawełny, wełny oraz mieszanki wełny z jedwabiem), ale również z materiałów organicznych.





Do mojej szafy trafiły 2 bluzeczki:

Nigdy nie sądziłam, że skład tak bardzo wpływa na jakość i komfort noszenia ubrań. Różnica jest naprawdę kolosalna. Mimo, że bluzeczki są cienkie, nie odczuwamy w nich zimna, skóra oddycha, nie poci się tak szybko jak w tkaninach sztucznych. Zdecydowanie lepiej mieć kilka porządnych ubrań w swojej szafie, niż masę beznadziejnych jakościowo. 
Zapraszam Was do sklepu:


Jeans Aid

Witajcie wiosennie! :) 

Dzisiaj przychodzę do Was z tematem recyclingu jeansu. Czy wiecie, że:
·       Do produkcji 1 szt spodni zużywa się około 25000 cm nici.
·       Do uszycia 1 szt spodni zużywa się od 1 do 2,5 m tkaniny podstawowej, a kurtki od 1,3 m do m.
·       Obróbka jeansu rozpoczyna się od badania tkaniny, która może kurczyć się nawet do 30 %.
·       Proces tworzenia 1 szt spodni trwa od kilku do kilkunastu godzin (konstrukcja – stopniowanie- nadanie wykurczu). Szycie pochłania od 12 do 480 min, pranie od 60 min do kilkunastu godzin, finiszowanie od kilku do kilkudziesięciu minut.
·       W proces produkcji zaangażowanych jest minimum kilkanaście, nawet do kilkudziesięciu osób, zaczyna się od wyboru tkaniny, a kończy na zapakowaniu gotowych spodni dla klienta.
Nie wyrzucaj jeansu! Przyłącz się do ruchu Jeans Aid.  😊

Marka  Jeans Aid zajmuje się przeróbką, renowacją oraz recyklingiem jeansu. Ze starego i niepotrzebnego już jeansu można stworzyć wiele przydatnych rzeczy. W ofercie marki znajduje się również usługa regeneracji starej odzieży jeansowej. W ten sposób uratujecie zapomnianą już kurtkę lub zniszczone spodnie.


W sklepie https://shop.jeansaid.com/ możecie nabyć produkty zrobione dzięki jeansowemu recyclingowi – m.in. torby, bransoletki, poduszki.

Torebka jest niezbędnym elementem każdej stylizacji, a jednocześnie sposobem na pokazanie kim jesteśmy tu i teraz. Torby z jeansu z recyklingu, są nie tylko ukłonem w stronę naszej planety, ale również modnym i funkcjonalnym dodatkiem. Torba z jeansów sprawdza się idealne na co dzień, na weekendowe wypady za miasto, wyjścia ze znajomymi i wieczorne eskapady. Zespół Jeans Aid tworzy torebki z jeansu, które są nie tylko wygodne i multifunkcjonalne, ale przede wszystkim są stworzone po części lub w całości ze starych jeansów. To co „stare” jest inne i wyjątkowe – otwiera możliwość do stworzenia nowej rzeczy ze szczególną dbałością o każdy detal i każdy milimetr materiału. Torba z jeansu nie musi być nudna. W sklepie znajdziecie mnóstwo wzorów: torby na ramię, duże shopper bagi, cudowne torby patchworkowe, poręczne aktówki, praktyczne listonoszki czy awangardowe worki.  Torebka z jeansów jest ponadczasowa, zmienia się razem z nami, nabiera charakteru z czasem, dojrzewa.

 W moje ręce trafiła niezwykle oryginalna torba miejska – sprawdza się idealnie nie tylko podczas codziennych zakupów, ale także podczas spacerów, wyjść do pracy. Jest bardzo pojemna, wygodna w użytkowaniu. Posiada jedną kieszeń wewnętrzną i jedną kieszeń zewnętrzną.  Kupując takie produkty wspierasz Planetę.
Dowiedz się więcej na www.jeansaid.com


Eko chlebek

Witajcie! :) 
Jeśli tak jak ja jesteście fanami pysznego chleba ten post jest dla Was :) 
Uwielbiam przygotowywać domowy chleb na zakwasie i staram się to robić często ale wiadomo, że nie w każdym tygodniu znajduję na to czas.
 Z pomocą podczas takich dni może przyjść http://piekarniakieltyka.pl/ gdzie znajdziecie świeże, pyszne chlebki z dostawą wprost do domu :) 

 Piekarnia powstała w 1993 roku jako odpowiedź na zapotrzebowanie na pieczywo tradycyjne, które było poszukiwane przez rosnące rzesze klientów.  Od początku było to przedsiębiorstwo rodzinne, a piekarnia oficjalnie zaczęła działalność w 1993 roku. Wtedy, specjalnością piekarni był chleb wiejski, wypiekany na sposób z rodzinnych Wraz ze zmianą gustów klientów również w piekarni następowały zmiany. 






Chlebusie zdobywały laury w różnych konkursach i plebiscytach – m. in. „Smaczne bo podkarpackie”, Agro Polska a także dwa razy zdobyły tytuł „Ulubionego chleba Krośnian”. W 2012 roku zapadła zmiana profilu produkcji – na ekologiczną! Po niezbędnych remontach i modernizacji udało się – w 2013 roku piekarnia otrzymała pierwszy certyfikat przetwórstwa produktów rolnictwa ekologicznego. Ktoś by powiedział – a co może być nie eko w pieczywie? Przecież to tylko mąka, woda i drożdże! No tak… tylko że w dzisiejszym czasie można się doliczyć kilkudziesięciu składników w jednym chlebie!! 




W piekarni znajdziecie też produkty takie jak - przekąski, ciasteczka i bułeczki









Mój ulubieniec to chleb ziarnami nasycony  - w ponad 80% składa się z ziaren, a pozostała część to mąka z amarantusa. Pycha!
Zapraszam Was na stronę: