wtorek, 26 czerwca 2012

Współpraca z Kolagen Colway i rabat 20% dla Was

Witajcie!
Kilka tygodni temu nawiązałam współpracę z firmą Kolagen Colway,  dostałam do przetestowania 2 kosmetyki, za które bardzo dziękuję :)

1. kolagenowy żel do mycia twarzy
2.tonik

Na początek recenzja żelu :) 

Informacja od Producenta:
Przeznaczony jest dla każdego rodzaju skóry, również dla cery wrażliwej, zmęczonej, oczekującej poprawy jędrności i świeżości. Unikalny skład kosmetyku zapewnia skórze właściwe odżywienie i nawilżenie, a specjalnie skomponowany zespół bardzo łagodnych substancji myjących wyklucza podrażnienia, czyniąc zabieg mycia twarzy komfortowym.
  • nie zawiera konserwantów parabenowych
  • jedynymi użytymi stabilizatorami, są antyoksydanty i substancje standaryzowane w żywności
  • nie zawiera mydeł z grupy SLS
  • użyto w ich miejsce prestiżowych, najlepszych substancji aktywnych, które kosmetolodzy rezerwują zazwyczaj dla przodujących kremów przeciwzmarszczkowych
  • kompozycja oparta została o ekstrakty roślinne, rybi kolagen i substancje kompatybilne ze skórą i błonami śluzowymi - nie uszkadzające płaszcza wodno-lipidowego, o delikatności właściwej recepturom kosmetyków dla niemowląt
  • zalety powyższe potwierdził test in vitro "Red-Blood-Cell" w standardzie kontroli preparatów dla niemowląt

Skład:

Opakowanie: solidne, plastikowe
Zapach: delikatny, przyjemny
Konsystencja: żelowa, przezroczysta 

Po rozsmarowaniu:

Pojemność: 250ml
Cena: 87zł
Wydajność: rewelacyjna

Moja opinia: 
Jest to REWELACYJNY żel do mycia twarzy, daje naprawdę świetne uczucie gładkości, skóra jest nawilżona, oczyszczona, nie zatyka porów, nie uczula, dobrze zmywa makijaż, jest ogromnie wydajny, pompka dozuje małą ilość żelu, ale wystarcza ona na umycie twarzy ( co mnie bardzo pozytywnie zaskoczyło). Polecam! Zniechęcać może tylko dość wysoka cena - 87zł , ale biorąc pod uwagę czas, na jaki wystarczy nam produkt, przestaje być wygórowana. 

TONIK


Informacja od Producenta:
Delikatny bezalkoholowy tonik do twarzy. Polecany do stosowania na skórę w trakcje lub po zabiegach pielęgnacyjnych, a szczególnie podczas kuracji kolagenowej. Dzięki specjalnej formule skutecznie usuwa pozostałość makijażu i preparatów kosmetycznych. Pozostawiając na powierzchni skóry cienki film, intensywnie i długotrwale ją nawilża. Łagodzi podrażnienia oraz przywraca skórze prawidłowe pH. Pozostawia uczucie odświeżenia i komfortu. Posiada przyjemną nutę zapachową.

Skład:


Opakowanie: solidne, plastikowe
Zapach: delikatny, przyjemny
Konsystencja: płynna
Pojemność:125 ml
Cena: 57zł
Wydajność: średnia

Moja opinia: 
Tonik spełnia swoje zadanie: nawilża, odświeża, niweluje podrażnienia, pozostawia na powierzchni skóry cienki film, daje uczucie komfortu, nie jest tak świetnie wydajny jak żel. 

Z tych dwóch produktów zdecydowanie zwycięża żel - jest baaardzo wydajny i na pewno warty swojej ceny :) 
A teraz coś dla Was - rabat 20% na zakupy w sklepie http://www.kolagencolway.com/
Przy składaniu zamówienia musicie tylko wpisać hasło 'magiczny świat' :)) 
Myślę, że to naprawdę świetna okazja :)  

Pozdrawiam!
M. 

wtorek, 19 czerwca 2012

Pomadka do ust Safira, nr 06

Dziś recenzja pomadki do ust Safira, do przetestowania dostałam pomadkę nr 06.

Dostępne są następujące kolory:
01 - Wild Crimson
02 - Ginger Bronze
03 - Soft Orange
04 - Subtile Strawberry
05 - Shining Cyclamen
06 - Bright Gloss
07 - Pink Pearl
08 - Light Coffee
09 - Grape Shadow
11- Suger Peach 


Kolor-  jest różowy :

Tak wygląda na ręce: 







Opakowanie: plastikowe, trochę 'rozklekotane', ale coś za coś , za 9,90zł jest i tak bardzo przyzwoite, denerwuje mnie to, że za każdym razem trzeba uważać przy zamykaniu szminki, żeby nie trafić w jej krawędź i nie uszkodzić.
Pokażę Wam, co się stało, jak chciałam zobaczyć , ile szminki jest w opakowaniu:


Pomadka się rozwarstwiła :D (Wygląda bardzo ciekawie) 
Jeśli chodzi o samo działanie, to pomadce nie można nic zarzucić - delikatnie nawilża usta, na pewno ich nie wysusza, utrzymuje się bardzo długo ! wydajność też ok.
Moją uwagę przyciągnął zapach - jest naprawdę piękny.
Cena też jest bardzo atrakcyjna.
Jeśli chodzi o kolorystykę - myślę,że z 10 pomadek można znaleźć odpowiednią dla siebie.
Podsumowując- jeśli chodzi o działanie, to pomadka zdaje egzamin, mnie nie spodobało się  opakowanie. Myślę,że można spokojnie wydać te 9,90zł i spróbować , czy pomadka nam odpowiada.





poniedziałek, 18 czerwca 2012

Długi post

Witajcie !
Dziś przychodzę do Was z recenzją KOSTEK DO MANICURE z Mydlarni u Franciszka.
Kostki wyglądają tak:

Na zdjęciu są również kostki do pedicure (niebieskie - większe)

Cena jednej kostki: 3zł ( Mnie udało się załapać na promocję - 10%)
Producent obiecuje nam zmiękczenie skóry, nawilżenie i tak właśnie jest - łatwo usunąć skórki po wymoczeniu.
 W  kostce zawarte są  oleje z awokado, pestek winogron, witaminy A,B,D, E,H,K,PP oraz kwasek cytrynowy, którego zadaniem jest rozjaśnienie przebarwień na płytce paznokcia.
Kostkę należy rozpuścić w ciepłej wodzie i moczyć dłonie przez ok. 10 minut.
Produkt bardzo fajnie się sprawdził :) Atutem jest też piękny zapach. 

W przedostatnim poście mówiłam Wam, że jestem w trakcie używania balsamu od Herba Studio 2*5. Dziś zużyłam wszystkie próbki i pokażę Wam zdjęcia przed i po :


Balsam zdał egzamin - bdb nawilża skórki, wzmacnia paznokcie, miałam próbki, ale wydaje mi się, że jest to produkt bardzo wydajny. Polecam! A może któraś z Was już używała? :) 
Na paznokciach mam odżywkę, o której kiedyś już pisałam:

Jest to moja ulubiona odżywka do paznokci, dzięki niej zapomniałam o  problemie rozdwajających się paznokci.
Jedyne, co mi się w niej nie podoba, to obecność formaldehydu w składzie, ale nie znalazłam lepszej odżywki, więc mimo wszystko ciągle wracam do Eveline 8w1. 

Czy słyszałyście o toniku do buzi zrobionym z nafty i olejku pichtowego?
Dziś pierwszy raz zrobiłam tą miksturę.
Po co to cudo?
Przede wszystkim jest to kuracja antytrądzikowa, eliminuje zaskórniki, oczyszcza cerę. 
Dziś przeczytałam wiele opinii i podobno działa lepiej niż wszystkie leki razem wzięte.
Więc czemu nie spróbować?
Potrzebna nam jest nafta kosmetyczna i olejek pichtowy :
Za naftę kosmetyczną w aptece zapłacimy około 7zł, ceny olejków są bardzo zróżnicowane,polecam z firmy ETJA
Teraz ważne są proporcje - najlepiej zrobić bezpieczne, zalecane stężenie - 40ml nafty kosmetycznej, 10 ml olejku - ja mam wrażliwą cerę i takie stężenie jest odpowiednie.
Praktyczne będzie odlanie niepotrzebnej ilości nafty do słoiczka, umiejscowienie go w ciemnym miejscu, a buteleczkę można wtedy uzupełnić olejkiem. I mamy gotowy tonik.


O efektach będę Was informować na bieżąco - mam nadzieję, że ta mikstura mnie nie zawiedzie.
Tych, którzy nie zapisali się jeszcze na moje candy, serdecznie zapraszam TU KLIK
Trzymajcie się cieplutko!
M. 







wtorek, 12 czerwca 2012

Balsam do ust - Agatha Ruiz de la Prada

Dziś recenzja perfumowanego balsamu do ust, konkretnie wersji kiwi.  Jest on zaprojektowany przez ekstrawagancką, hiszpańską artystkę.
Balsam wygląda tak:
Opakowania są różne, w zależności od wersji, dostępne są: 
marakuja, kiwi, malina, wiśnia, tutti frutti, papaja

Opakowanie: metalowe, bardzo ładne i w tym momencie kończą się plusy, opakowanie często się zacina, nadaje się dla osób ćwiczących swoją cierpliwość ;) poza tym rdzewieje , tak wygląda moje: 

Zdecydowanie nie wygląda to estetycznie.  Poza tym aplikacja palcem nie jest zbyt higieniczna. 
Plusem jest to, że opakowanie umożliwia nam wykorzystanie balsamu do końca.

Pojemność: 15ml
Zapach: dosyć przyjemny
Konsystencja: przypomina wazelinę 
Cena : 4,5 EURO 

Moja opinia:
Balsamu używam  3 lata sporadycznie  , jak widzicie wydajność jest bdb, delikatnie wygładza usta, nadaje im połysk, ale mam wrażenie, że na krótko, nie lepi się, wg mnie słabo nawilża. 
Balsam ma nieprzyjemny skład - zawiera parafinę, substancje konserwujące, utwardzające, koloryzujące.  Atutem jest ładny zapach, śliczne opakowanie( ale niestety niepraktyczne) 
Nie wiem czemu, ale czasem po użyciu pieką usta. 
Myślę, że jest to fajny gadżet,  jeśli zależy nam jednak  na prawdziwym nawilżeniu ust, musimy poszukać innego produktu. 

Dostałam jakiś czas temu od Herba Studio próbki:

Na zdjęciu przeważają próbki Tisane , część  próbek balsamu 2*5 już zużyłam.
Po wykorzystaniu pokażę zdjęcia paznokci - przed i po :) 
O Tisane nie będę już pisać, bo notka taka już była. 
Powiem tylko, że uwielbiam ten balsam, jest to świetny produkt. 
Za pieniążki wydane na 1 balsam Agatha Ruiz de la Prada kupimy kilka balsamów Tisane :)) 
Trzymajcie się cieplutko! 
M.