poniedziałek, 15 września 2014

Kuracja - siemię lniane, miód manuka

Witajcie! Pewnie sporo z Was słyszało o kuracji  siemieniem lnianym.  Jeśli nie - zachęcam do zapoznania się z opisem szeregu zalet  :)

100 g siemienia  zawarte jest
42 g tłuszczów w tym 29 g wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, 7,5 g jednonienasyconych;
27 g błonnika;
18 g białek 
1,6 mg witaminy B1 (126% dziennego rekomendowanego spożycia);
0,473 mg witaminy B6 (36% dziennego rekomendowanego spożycia);
392 mg magnezu (106% dziennego rekomendowanego spożycia);
255 mg wapnia;
5,73 mg żelaza (46% dziennego rekomendowanego spożycia);
4,34 mg cynku (43% dziennego rekomendowanego spożycia).

Siemię lniane ma bardzo szeroki zakres zastosowania. Pomaga w leczeniu problemów związanych z układem pokarmowym, a także  znajduje zastosowanie w przemyśle kosmetycznym. 
Jak siemię wpływa na urodę?
Przede wszystkim poprawia stan włosów/paznokci. 

Siemię lniane na włosy - wywar z siemienia to znakomita maseczka na włosy. 2-3 łyżki siemienia (całe ziarenka) zalewamy szklanką wody i gotujemy kilka minut. Powstały preparat odcedzamy i nakładamy na umyte, jeszcze wilgotne włosy. Wmasowujemy i trzymamy taką maseczkę przez 30-40 minut, po czym dokładnie spłukujemy. Maseczkę warto powtarzać przez kilka kolejnych myć głowy. Już po pierwszym użyciu jest różnica, ale po kilku użyciach włosy stają się po prostu boskie: lśniące, puszyste, zdrowe i błyszczące.
Siemię lniane na paznokcie - w uzyskanej po zmieleniu i pomieszaniu z wodą siemienia  papce - -moczymy przez ok. 10-15 minut paznokcie. Po kilku takich zabiegach stają się mocne, twarde, szybciej rosną. Czasem  naprawdę nie warto wydawać pieniędzy na drogie odżywki do paznokci lub zabiegi wzmacniające paznokcie w gabinetach kosmetycznych, skoro ten sam efekt można bardzo tanim kosztem osiągnąć w zaciszu własnego domu. I dużo zdrowiej, bo naturalnie.

Dzięki zawartości nienasyconych kwasów siemię zapobiega miażdżycy, wpływa na elastyczność skóry, reguluje poziom estrogenów. Ostatnie badania potwierdzają, że codzienne spożywanie 5g siemienia hamuje rozwój raka piersi u kobiet po menopauzie!:) 


Moje siemię pochodzi ze sklepu, który bardzo lubię bo nie sprzedaje przysłowiowego mydła i powidła, a powiązane  ze sobą super -zdrowe  produkty, które wpływają również na naszą urodę  :))
Jeśli ktoś robi zakupy, to może wykorzystać kod rabatowy, który jest przyznawany niezależnie od kwoty zamówienia: 

                                                                                        BL300562


Rozpoczynam również eksperymenty z miodem manuka, który pochodzi aż  Nowej Zelandii i podobno ma szereg zalet. Stosuję go zewnętrznie na skórę i mam nadzieję, że już wkrótce będę mogła Wam opisać jego pozytywne działanie. 



6 komentarzy:

  1. Siemienia jeszcze nie piłam ale piłam babkę lancetowatą :) Bardzo i to bardzo mi pomogła :)

    OdpowiedzUsuń
  2. A mi len zaczął szkodzić na żołądek , chyba z a długo go stosowałam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja osobiście polecam olejek z manuka, choć drogi to świetny na wypryski i drobne zmiany skórne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam len na surowo. Rozgryzane ziarenka są pyszne!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też jestem wielką fanką lnu - pomaga mi w walce z kilogramami!

    OdpowiedzUsuń
  6. Używam miodu od miesiąca na odporność :) Ciekawa jestem , czy pomoże

    OdpowiedzUsuń