poniedziałek, 6 sierpnia 2012

Oeparol Hydrosense - PŁYN MICELARNY DO DEMAKIJAŻU

Witajcie! Tak jak Wam napisałam w poprzednim poście jestem w trakcie testowania tego oto duetu:

Jestem bardzo zadowolona :) 
Myślę, że mogę już napisać recenzję płynu micelarnego. 

Skład:

Pojemność: 200ml
Wskazania: Codzienny demakijaż i oczyszczanie skóry wrażliwej
Działanie: Formuła micelarna płynu szybko i dokładnie usuwa makijaż twarzy i oczu. Idealnie oczyszcza skórę i zapobiega podrażnieniu i przesuszeniu naskórka. Po zastosowaniu skóra jest miękka, nawilżona i ukojona. Dzięki łagodnym substancjom oczyszczających, preparat nie powoduje zaczerwień i zapewnia skórze uczucie komfortu.
Sposób użycia: Nasączyć wacik płynem micelarnym i zmywać makijaż, zaczynając od okolic oczu. Nie wymaga spłukiwania. 
Zapach: przepiękny , świeży
Opakowanie: plastikowe, poręczne
Wydajność: bdb ( na zdjęciu ubytek kosmetyku po ponad tygodniu intensywnego używania)
Cena: 11 zł 
Konsystencja: typowa dla płynów micelarnych :)
Moja opinia: Płyn doskonale radzi sobie z demakijażem, po użyciu dwóch wacików skóra jest całkowicie oczyszczona, nie podrażnia skóry, ani oczu(mam cerę b. wrażliwą i nie spowodował ŻADNEGO podrażnienia:))
Po użyciu skóra jest nawilżona ( brak efektu ściągnięcia skóry, wysuszenia). Przyjemna aplikacja, opakowanie pozwala na dozowanie odpowiedniej ilości produktu. Zaletą jest również bdb wydajność i atrakcyjna cena. Ten kosmetyk na stałe zagości w mojej kosmetyczce. Jeśli jeszcze go nie używałyście - pora to nadrobić! Naprawdę nie pożałujecie. 

10 komentarzy:

  1. Nigdy nie używałam tego, ale ciekawy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę kupić, bardzo tani :) Marysia

    OdpowiedzUsuń
  3. Cena adekwatna do pojemności.
    Nie słyszałam o nim niestety, ale pewnie kiedyś się w niego zaopatrzę :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Też mam wrażliwą cerę, wypróbuję ten produkt ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Skoro nie ściaga to jest super bo ja osobiście nie cierpię jak po demakijażu mam twarz suchą i ściągniętą.

    OdpowiedzUsuń
  6. z tego co pamiętam, to łykałam kiedyś jakieś tabletki z tej firmy z olejem z wiesiołka? nie pamiętam na co... ale pytałam mamę i nawet ona mówi, że te kosmetyki powinny być dobre... a do tego cena... :) jak skończę moje Burjois to zaopatrzę się w te :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ooo coś dla mnie...a gdzie można go dostać?

    OdpowiedzUsuń
  8. Chętnie wypróbuję ten płyn. Zapraszam do recenzji toniku i kremu pod oczy z tej samej firmy na blogu http://www.bezpestek.pl/
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń